Ze wszystkich stron płynęły życzenia zdrowia i pomyślności dla seniorów, którzy w tym miesiącu obchodzą swoje święto. 2 października uroczystość zorganizowali ci z Pępowa. - Co roku nie możecie się doczekać i organizujecie imprezę jako pierwsi – żartował Mirosław Maćkowiak, przewodniczący gostyńskiego zarządu rejonowego Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów.
Członkowie koła tradycyjnie spotkali się w Gościńcu Pępowo. Jak chwalił przewodniczący z zarządu rejonowego, należy ono do kół prężnie działających. Członkowie chętnie przychodzą na spotkania i korzystają z wyjazdów. Nie zamykają się w swoich domach, ale dążą do kontaktu z ludźmi mimo częstych problemów zdrowotnych. Życzył obecnym, aby żyli w zdrowiu i dostatku oraz aby „trzynastki” rozdawane były corocznie.
- Można nam życzyć przede wszystkim zdrowia, zapału do działania, energii, bo wyjeżdżam dużo i widzę, jak emeryci i renciści potrafią się bawić. To nie jest pokolenie, które siedzi w domu. Oni chcą wychodzić - mówiła Bogumiła Jarmużek, zastępca przewodniczącej koła w Pępowie. Sama przewodnicząca - Anna Pospiech - nie mogła dotrzeć na spotkanie. Złamała rękę i musiała pozostać w domu, jednak myślami była ze swoimi przyjaciółmi.
Więcej we wtorkowym Życiu Gostynia.