Już po muzycznej imprezie. A trzęsły się dziś wieczorem mury gostyńskiego „Hutnika”, kiedy w sali widowiskowej zagrzmiały dźwięki death metalu. Wystąpiła kapela Vader - legenda zarówno polskiej, jak i światowej deathmetalowej sceny.
Koncert rozpoczął się z 20-minutowym opóźnieniem, podczas oczekiwania napięcie rosło, adrenalina w górę. - Vader, Vader, Vader! - krzyczeli obecni przed sceną. Wreszcie goście wyszli. - Sobotni wieczór w Gostyniu. Jak miło. 25, a w zasadzie 26 lat temu nagraliśmy nasz pierwszy album „The Ultimate Incantation”. I właśnie tę płytę w całości, jako główne danie chcielibyśmy wam dzisiaj zagrać - zapowiedział lider grupy Piotr "Peter" Wiwczarek. I fani usłyszeli perkusję, gitary oraz teksty utworów. Wśród nich był „Chaos”, jedna z piosenek znajdująca się na debiutanckiej płycie kapeli. Publiczność się zagotowała, śpiewała, krzyczała. Nie zabrakło rytualnego tańca pogo.
Gostyń znalazł się na wiosennej trasie klubowych koncertów kapeli. Vader przygotował je w związku z tym, że w 2017 roku minęło 25 lat od wydania debiutanckiej płyty „The Ultimate Incantation”. Zespół uczcił jubileusz koncertami, które zagrał w grudniu 2017 r. Występy spotkały się z olbrzymim zainteresowaniem fanów. Dlatego wiosną 2018 r. Vader przygotował dla nich serię klubowych występów pod hasłem „25 lat Chaosu”.