Symbolicznie sadzonki drzew posadzili pracownicy firmy Mondi Simet wzdłuż jednej z alei w Piaskach, która przyjęła firmową nazwę. Akcja była związana z 50-leciem przedsiębiorstwa Simet.
Pierwotnie Spółdzielnia Inwalidów Przemysłu Metalowego powstała w 1969 r. W 1997 roku przekształciła się w spółkę akcyjną, co było związane z poszukiwaniem nowych rynków zbytu i chęcią dynamicznego rozwoju. Wtedy też powzięto decyzję, że firma mająca swoją siedzibę w Grabonogu zajmie się produkcją opakowań tekturowych. Kolejny milowy krok przyszedł w 2016 roku, gdy Simet wszedł w skład giganta papierniczego Grupy Mondi. Tak powstało Mondi Simet.
W czwartek, 17 października około 70 osób z załogi firmy, w tym wójt Wiesław Glapka i dyrektor zakładu Krzysztof Jakubowski wkopało 50 klonów kulistych.
– Większość naszych opakowań jest produkowana z makulatury. Jednak około 20 procent pochodzi z wycinki drzew. Dlatego nasunął nam się taki pomysł, że jeżeli są wycinane drzewa, z których my produkujemy opakowania, to należałoby posadzić inne w zamian – tłumaczy Jolanta Karaś, kierownik działu personalnego. Odsłonięto także tabliczkę z nazwą alei Mondi Simet.
Władze przedsiębiorstwa podkreślają, że jest ono silnie „zakorzenione w Piaskach, a właściwie w Grabonogu”. Ponad 80% pracowników pochodzi z tych terenów i powiatu gostyńskiego.
– Można powiedzieć, że nasze życie tutaj się toczy. Cały czas wzrastamy, ale pamiętamy o swoich korzeniach. To jest dla nas bardzo istotne, 50 lat minęło bardzo szybko. Mamy nadzieję, że nasza firma jeszcze długo będzie istniała na tym rynku – dodają władze Mondi Simet.
Przeczytaj również: policja szuka nieudolnych włamywaczy