Mnóstwo uczestników, głównie mieszkańców Pożegowa, pojawiło się wczoraj na pikniku osiedlowym. Deszczowy i pochmurny sobotni poranek nieco wystraszył organizatorów imprezy, ale po południu wyjrzało słońce i wszystko odbyło się zgodnie z planem. Na placu przy boisku sportowym „Orlik” zjawili się żołnierze z I Pułku Przeciwlotniczego Stowarzyszenie „Grot” z Leszna ze sprzętem i samochodami. Można było zapoznać się z warunkami, w jakich warunkach pracuje wojsko, zwiedzić wozy. Odważni nawet strzelali. Na specjalnie przygotowanym placu występowały dzieci z Przedszkola nr 4 oraz ze Szkoły Podstawowej Nr 5 w Gostyniu.
Pojawiły się też tancerki z grupy „Wesołe Nutki” z niezwykłym pokazem. Strażacy-ochotnicy dla uczestników festynu urządzili pokaz udzielania pierwszej pomocy podczas wypadku - na placu przed sceną pojawił się samochód z poszkodowanym, a druhowie z poświęceniem walczyli o jego życie, rozcinając auto. Najmłodsi mieszkańcy Pożegowa otrzymali piłki, częstowano ich cukierkami, poza tym, mogli szaleć do woli na dmuchanych zjeżdżalniach i innych zabawkach. Przygotowano dla nich animacje i siedziska z malowaniem twarzy, mogli też nadmuchiwać gigantyczne bańki mydlane. Bardziej sprawni mieli okazję wspinać się na wieżę, ułożoną ze skrzynek. Na wielkiej patelni kucharze z pogorzelskiego zakładu mięsnego przygotowali festynowe danie - kurczaka z przyprawami. Uczestnikom festynu potrawę rozdawał Mateusz Biernat z programu MasterChef Junior. Dla wysportowanych dzieci przygotowano gry i zabawy na „Orliku”. Tam odbył się też turniej piłki nożnej kl. I - III gostyńskiej „piątki”.
