Raz w roku mogą ze spokojem usiąść przy kawie i porozmawiać. Jak same mówią – to małe odprężenie od codzienności.
Panie, których dzieci i członkowie rodzin należą do Towarzystwa Osób Niepełnosprawnych (z terenu czterech gmin), spotkały się na Dniu Matki. Uroczystość zorganizowano w środę (22 maja), w Borku Wielkopolskim. Planowo, miało na nią przybyć 75 kobiet, ale nie każdej udało się dotrzeć. - Takie spotkania są dla nas bardzo ważne, mamy mogą się tu spotkać, mają swoje tematy, poruszają różne problemy, mogą się wyżalić – mówiła Violetta Nelle z Kobylina, wiceprezes TON.
- To odprężenie człowieka od codzienności – zapewniała Teresa Lewandowicz, mama jednej z podopiecznych. Jednym zmartwieniem tego dnia, było zapewnienie opieki niepełnosprawnym członkom Towarzystwa, którzy tym razem zostali w domach.
Mamy prosiły, aby życzyć im wytrwałości, cierpliwości i zdrowia. Przyznały, że po latach opieki nad członkami swoich rodzin, miewają momenty bezsilności, złości. - Czasem zdarza się, że i dziecko ma fatalny dzień, i my. Potem to wszystko się kumuluje, nie dajemy rady, ale też cierpliwość jest już inna – mówiła Violetta Nelle. Tym bardziej „babskie spotkania” są im potrzebne i nie zamierzają rezygnować ze skromnych obchodów tego święta w kolejnych latach.
wielkopolska-ofensywe-,100038.htm">Czytaj także: Ostatnie godziny zapisów na Wielkopolską Ofensywę Rowerową.