Imieniny miasta w tym roku zostały przygotowane z rozmachem. Na imprezę pod nazwą „Dni Borku Wielkopolskiego z powiatem gostyńskim” zabezpieczono nie tyko plac targowy, ale też parking i całą drogę łączącą ul. Powstańców Wielkopolskich z szosą w Karolewie, prowadzącą do Pogorzeli.
Parking przy targowisku zamienił się w strefę ze stoiskami gastronomicznymi, na których można było zakupić domowej roboty ciasto, przygotowane przez koła gospodyń wiejskich. Pyszne babki i placki przyciągały oko... łasuchów. Stoisko starostwa powiatowego przygotowało atrakcje dla dzieci. Każde, które tam zajrzało, mogło wyjść z nową fryzurą, urozmaiconą kolorowymi warkoczykami, wymyślną grafiką wymalowaną na twarzy lub ciekawym tatuażem. Nie nudziły się też osoby, które na chwilę zatrzymały się przy stoisku stacji sanitarno-epidemiologiczne. Przygotowano zagadki, chociażby związane z rozpoznaniem owocu przez dotyk, ale też można było zmierzyć sobie zawartość dwutlenku węgla w wydychanym powietrzu przy pomocy kapnografu. Nie trzeba być nałogowym palaczem papierosów, można było dowiedzieć się, jakie ryzyko pod tym względem ponosi osoba, która mieszka czy przebywa wraz z uzależnionymi i jest tzw. biernym palaczem, również narażonym na dym nikotynowy i zawarte w nim substancje szkodliwe.
Osobno przygotowano strefę dla dzieci - z trampolinami, basenem z dużą, nadmuchaną piłką, dmuchanymi zjeżdżalniami, w kształcie zamków i innymi niecodziennymi atrakcjami. Dookoła spacerowali bohaterowie z Krainy Bajek, między innymi Królowa Śniegu, królewna Śnieżka, kaczor Donald z myszką Miki, a wśród nich Minionki. Bajkowe postaci zabawiały dzieci, bardzo chętnie ustawiały się do sesji zdjęciowych.
Kiedy nadszedł czas koncertów, scene opanowali "krakowiacy i górale". Jako pierwszy wystąpił zespół Espresso, również z południa Polski, z okolic Bochni i Krakowa. Zaprezentował energiczne i rytmiczne covery przebojów z dwóch ostatnich dekad XX w. Po ich występie publicznść zobaczyła górali - świetnych muzykantów i wokalistów z Zakopanego i Poronina, którzy razem grają w kapeli Baciary, doskonale się przy tym bawiąc. Nie zapominają podczas występów o publiczości, co udowodnili na majówce w Borku - radość, energia, żywiołowe rytmy i charyzma górali udzieliła się widzom.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.