Kościańscy i gostyńscy rolnicy mogą odetchnąć z ulgą. Badanie próbek krwi od świń z jednego z gospodarstw w gminie Śmigiel, w którym podejrzewano wystąpienie ogniska afrykańskiego pomoru świń dało wynik negatywny.
Po informacji, którą przesłał Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Kościanie odwołała alarm oraz zdjęła obostrzenia nałożone na producenta trzody chlewnej.
- Na pewno w tym stadzie jest choroba, bo to było widać podczas sekcji padły sztuk, ale nie jest to ASF - mówi Katarzyna Szulańczyk.
Jak informują służby weterynaryjne, objawy, które pojawiły się u chorych świń były nietypowe i nie pasowały do jednostki chorobowe, co do ktorej podjęto leczenie. Z kolei odpowiadały tym, które pojawiają się przy wystąpieniu wirusa afrykańskiego pomoru świń.
Przeczytaj również: czy rezygnacja z wielkogabarytów spowoduje, że stawki za śmieci będą niższe?