Regularnie zapraszają do szkoły jej dawnych uczniów, aby opowiadali o swoich osiągnięciach i dawali przykład tym, przed którymi jeszcze długa ścieżka edukacyjna.
Nauczyciele Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Skoraszewicach jakiś czas temu rozpoczęli owocną współpracę z absolwentami placówki. Ich wizyty w murach dawnej szkoły nie tylko przywołują wspomnienia, ale także dają możliwość pochwalenia się swoimi sukcesami i tym samym ukazanie uczniom wartości nauki.
Takie wizyty stały się w skoraszewickiej szkole miłą tradycją. Zaproszeni goście czytają dzieciom opowiadania lub wiersze, które bardzo często nawiązują do aktualnych wydarzeń i rocznic. Przygotowują także pytania dla dzieci, aby sprawdzić ich umiejętność słuchania tekstów, ale też wprowadzić element zabawy. Ostatnimi gośćmi było rodzeństwo – Katarzyna i Ireneusz Chmielarczykowie. Ich wizyta połączyła w sobie dwa ważne wydarzenia – Dzień Głośnego Czytania oraz Międzynarodowy Dzień Muzyki. Zwłaszcza to drugie święto jest ważne w przypadku Kasi i Irka. Oboje od wczesnych lat zafascynowani są muzyką. - Jak wspomnieli podczas spotkania, już w pierwszych klasach szkoły podstawowej poczuli w sobie miłość do muzyki, którą rozwijają do dziś. Było to szczególnie miłe wyznanie dla ich nauczycielki muzyki, pani Aleksandry Nowak, która potrafiła tę pasję zaszczepić w uczniach – mówią Alicja Grobelna i Irena Matuszewska-Żydek, nauczycielki.
- Ważnym punktem spotkań z absolwentami są ich wspomnienia o szkole, prezentacje zdjęć i rozmowy z nauczycielami. W tym czasie także uczniowie mogą zadawać gościom pytania i bardzo często korzystają z tego przywileju, biorąc absolwentów „na spytki”, pytają ich o ulubione przedmioty szkolne, oceny oraz zainteresowania. Tak było również tym razem – zapewniają nauczycielki skoraszewickiej szkoły.
Jak wyjaśnia dyrektor szkoły, Ewa Śląska, ten projekt nazwano „Galerią absolwentów”. - Staramy się w półroczu chociaż dwa takie spotkania zorganizować. Korzystamy z tego, czym nasi absolwenci mogą się podzielić i co mogą nam zaoferować, aby ten nasz proces edukacyjny wzbogacić – mówi dyrektor. Zapewnia, że każde takie odwiedziny, są miłym gestem ze strony dawnych uczniów.
Więcej w bieżącym Życiu Gostynia.