- Bo wszystkie dzieci nasze są - w myśl tych słów piosenki Majki Jeżowskiej sołtys wraz z Radą Sołecką z Brzezia, 1 czerwca przygotowali festyn z okazji Dnia Dziecka. Impreza dla najmłodszych mieszkańców wioski odbyła się na boisku Zespołu Szkół Specjalnych w Brzeziu.
- Dzięki uprzejmości dyrekcji korzystamy z boiska i terenu szkolnego, gdyż świetlica wiejska jest w remoncie. Pomagają nam nauczycielki z zespołu szkół, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni - powiedział Hieronim Andrzejewski, sołtys Brzezia.
Głównymi bohaterami imprezy były dzieci, dla których przygotowano wiele atrakcji. Mogły do woli hasać na dmuchańcach, a także korzystać z placu zabaw i stoiska, gdzie malowano im twarze. Z tego była frajda. Wychodziły stamtąd księżniczki, koty i inne stwory. Przygotowano też kącik, gdzie rodzice z dziećmi mieli okazję zrobić sobie zdjęcie. Fotografia wychodziła, jak z obrazka.
Na boisku sportwym woelofunkcyjnym przygotowano konkurencje sportowe. Tam dzieci starsze i młodsze sprawdzały swoje sportowe przygotowanie i aktywność fizyczną. Do pokonania na czas był tor przeszkód, złożony z kilku sekcji. Rozpoczynał go slalom, który należało pokonać z kijem hokejowym i piłeczką. Młodsze dzieci mogły pokonać slalom bez sprzętu. Na drugiej stacji dzieci rzucały krążkami na pachołki, trzecia stacja (dla starszych zawodników) to rzut do celu - piłkami trzeba było trafić do obręczy, przymocowanych na bramce. Pozostały jeszcze kręgle, rzuty woreczkami do celu. Na ostatniej stacja trzeba było przejść równoważnię z woreczkiem na głowie . Po zejściu z ławeczki czym prędzej zawodnicy biegli do prowadzącej, która natychmiast zatrzymywała stoper. Wszyscy zawodnicy za udział w konkurencjach otrzymywali upominki, najlepsi dostawali nagrody
W kąciku plastycznym mogły wykazać się dzieci z „duszą artysty”. Tam odbywały się warsztaty. Pod okiem nauczycielek z ZSS w Brzeziu dzieci wykonywały broszki z filcu, kwiatki z kolorowego papieru, korzystając z własnej wyobraźni malowały medale z drewnianych krążków. Było też rysowanie na dużym formacie, rysowanie po kartonach. Puszczano bańki mydlane - duże i małe.
Dla łasuchów przygotowano kiełbaski z grilla, watę cukrową i popcorn.
