Cała sytuacja miała miejsce dzisiejszego popołudnia. Pani Lidia z panem Sebastianem, Zuzią i Oliwią wracali właśnie z miejscowści Józefów pod Warszawą, gdzie uczestniczyli w dwudniowym spotkaniu z dziećmi chorującymi na to samo schorzenie, na które cierpi ich córka - rdzeniowy zanik mięśni (SMA).
Rodzice Zuzi nie mogli się zatrzymać
- Jadąc autostradą w naszym samochodzie było czuć paliwo. Jechaliśmy tak 10 kilometrów, ponieważ nie mogliśmy wcześniej stanąć. Kiedy już mogliśmy i Sebastian [tata Zuzi - przyp. red] zgasił silnik pojawił się dym pod maską. Nie wiem, co teraz zrobimy, jesteśmy ponad dwie godziny od domu. Czekamy za innym transportem, żeby nas stąd odebrano, ale to jest dla nas trudna sytuacja, bo tak naprawdę nie będziemy mieli czym poruszać się z Zuzią do lekarzy, na rehabilitację. Ciężki temat, ale proszę chociaż Zuzi pomóżcie, wpłacajcie, udostępniajcie, bo każdy grosz się liczy, a czas ucieka. Pomóżcie nam... błagam - opisuje ze szczegółami całą sytuację mama Zuzi.
Zuzia Sulecka, jej starsza siostra Oliwia oraz ich rodzice nie ucierpieli w pożarze i ludzie dobrego serca pojechali na miejsce zdarzenia, aby odebrać całą rodzinę. Jednakże, tak jak pisze pani Lidia, na skutek utraty jedynego środka transportu ich sytuacja stanie się jeszcze cięższa niż dotychczas. Nie tylko będą musieli zmagać się z kwestią zbiórki 9,5 mln złotych na pokrycie kosztów terapii genowej najdroższym lekiem świata - zolgesma, ale teraz pozostanie jeszcze kwestia dojazdu na leczenie, które Zuzia obecnie przechodzi w różnych ośrodkach w kraju.
Jak możesz pomóć Zuzi
Zuzi cały czas można pomagać wpłacając pieniądze na zbiórkę na portalu siepomaga - TUTAJ, licytując przedmioty na profilu facebookowym Zuzia kontra SMA, bądź biorąc udział w akcji #szafowanie dla Zuzi - ZOBACZ więcej informacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.