W każdej szkole ponadpodstawowej „Różowa skrzyneczka” ze środkami higieny dla kobiet? To pomysł Katarzyny Królewskiej, przedstawicielki „Młodej Lewicy” - młodzieżowego stowarzyszenia współpracującego z Lewicą. Złożyła ona wniosek do starosty gostyńskiego w tej sprawie.
Instalowanie niewielkich różowych skrzyneczek, w których znajdują się bezpłatne tampony i podpaski to stosunkowo nowa inicjatywa, której celem jest walka z wykluczeniem menstruacyjnym oraz zapewnienie szerokiego dostępu do środków higienicznych. Może być trudno w to uwierzyć osobom, którym nie brakuje pieniędzy na podstawowe wydatki, ale dla osób w potrzebie, dla ubogich kobiet, wydanie kilku złotych na środki higieniczne, na przysłowiowe „waciki”, może być problemem. Tym bardziej, kiedy w rodzinie jest więcej dziewczynek, więc wydatek trzeba pomnożyć. Młoda Lewica wychodzi naprzeciw tym problemom i chce by Gostyń dołączył do grona miast, w których działają różowe skrzyneczki. Miałyby pojawić się w gostyńskich szkołach ponadpodstawowych. Będą wypełnione podpaskami, tamponami i kubeczkami menstruacyjnymi, czyli środki higieny dla kobiet dostępnymi bezpłatnie.
Młoda Lewica uważa, że w XXI w. nikt nie powinien mierzyć się z wykluczeniem wynikającym z braku dostępu do podstawowych środków higienicznych. Dlatego w przerwie świątecznej, członkini stowarzyszenia w powiecie gostyńskim - Katarzyna Królewska, skierowała do starostwa powiatowego wniosek w tej sprawie.
- Złożyliśmy wniosek do starosty powiatu gostyńskiego, żeby takie skrzynki zostały umieszczone w szkołach i innych miejscach publicznych podległych samorządowi - powiedziała Katarzyna Królewska z Młodej Lewicy w Gostyniu.
Skrzyneczki miałyby zapobiec ubóstwu menstruacyjnemu, które - według badań socjologicznych - dotyka około 20 procent społeczeństwa. Młodzieżowe stowarzyszenie powołuje się na wyniki badań Kulczyk Foundation. Na ich podstawie można stwierdzić, że problem ubóstwa menstruacyjnego istnieje również w Polsce i może dotyczyć około 500 tys. osób.
- Dostęp do środków higieny menstruacyjnej to podstawowe prawo człowieka. Bez niego kobiety i dziewczynki nie mogą żyć z godnością. To oburzające, że dziewczęta na całym świecie nie mają szans na lepszą edukację, a kobiety na pójście do pracy bo są zbyt biedne, aby mieć okres – pisze w raporcie Dominika Kulczyk, prezeska Kulczyk Foundation, podkreślając, że zbyt długo zaniedbywano działania na rzecz rozwiązania tego problemu.
- Międzynarodowa społeczność musi się zjednoczyć i podjąć skoordynowaną aktywność na rzecz kobiet i dziewcząt, które każdego miesiąca muszą wybierać czy kupić jedzenie, czy podpaski. Zachęcam każdego zainteresowanego do dołączenia do nas i wspólnego działania na rzecz rozwiązania tego problemu – zaznacza Dominika Kulczyk.
Inicjatorka przedsięwzięcia w powiecie gostyńskim - Katarzyna Królewska zaznacza, że 4 proc. Polek nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. 21 proc. nastolatek musiało wyjść ze szkoły ze względu na ich brak, 10 proc. z powodu ograniczonego dostępu do podpasek w ogóle nie wyszło z domu. Młoda Lewica zwraca też uwagę na problem osób bezdomnych oraz kobiet z rodzin dotkniętych przemocą. Zdaniem stowarzyszenia młodzieży, brakuje też rzetelnej wiedzy z wychowania seksualnego, przez co miesiączka postrzegana jest jako problem natury fizjologicznej, a nie społecznej, jest to ciągle temat tabu. Różowe skrzyneczki funkcjonują w wielu szkołach w miastach i powiatach w całej Polsce.
- Mamy nadzieję., że powiat gostyński ma na sercu dobro, zdrowie i komfort swoich mieszkanek, także tych, dotkniętych ubóstwem menstruacyjnym, dlatego zwracamy się do pana z prośbą o podjęcie konkretnych działań w tej sprawie - czytamy we wniosku Młodej Lewicy.
Katarzyna Królewska zachęca również włodarza powiatu do rozpatrzenia możliwości zaopatrzenia w skrzyneczki ze środkami higieny dla kobiet także innych instytucji podległych samorządowi powiatowemu - ośrodków sportu i rekreacji, domów kultury itp.
- Głęboko wierzymy, że starosta przychyli się do naszego wniosku i w szkołach ponadpodstawowych w naszym powiecie powstaną takie skrzyneczki, które zniwelują ubóstwo menstruacyjne w wśród uczennic - mówi pomysłodawczyni Katarzyna Królewska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.