Gostyńską pływalnię w niedzielne popołudnie (30 czerwca) opanowali piraci. Do pomocy w szukaniu skarbów zaprosili najmłodszych mieszkańców - tak na krytym basenie rozpoczęły się zabawy, związane z imprezą, przygotowaną na Dzień Dziecka. Przy okazji dzieci mogły uczestniczyć w otwarciu nowej atrakcji, jaka pojawiła się w brodziku. Chodzi o dwie zjeżdżalnie dla maluchów, które mają kształt kadłuba statku pirackiego. - Po wielkim odpływie, u brzegu wyspy, na piaszczystej plaży, pokazał się wrak statku pirackiego, który zatonął dawno temu w okolicach wyspy. Dzielni piraci przewozili nim swoje drogocenne łupy. Teraz, po raz pierwszy od kilkuset lat, pojawiła się okazja, aby odnaleźć zaginione w morskich otchłaniach skarby - w ten sposób organizatorzy zachęcali uczestników Dnia Dziecka do zabawy.
Na początku zabawy list do dzieci odczytał kapitan pirackiej załogi, w którego rolę wcielił się Wojciech Walkowiak z OSiR, koordynator imprezy. Znalazły się w nim informacje, co trzeba zrobić, żeby odnaleźć skarby.
Sporo dzieci bawiło się na zjeżdżalniach, imitujących kadłub pirackiego statku. Przygotowano też zabawy i konkurencje w wodzie, w których bardzo chętnie uczestniczyli także rodzice. Za udział w konkurencjach rozdawano prezenty, ukryte w specjalnej skrzyni ze skarbami. Wśród nioch były słodycze i ... żetony - „talary” z czekolady.
Biorący udział w imprezie z okazji Dnia Dziecka mogli zrobić sobie zdjęcia w tzw. fotobudce. Przez cały czas trwania zabawy chętni mieli okazję, żeby zrobić sobie tatuaż o tematyce pirackiej. Odbyły się też zajęcia taneczne z instruktorem. Na piracką imprezę mogli wejść chętni, którzy wykupili bilet wg aktualnego cennika.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.