Ośmiu minut zabrakło piłkarzom Wisły do zwycięstwa w meczu z Orlą Jutrosin. Wiślacy prowadzili 2 : 1, jednak Orla wyrównała w 82. minucie z rzutu karnego.
Trener Tomasz Gawroński nie mógł w niedzielne popołudnie skorzystać z optymalnego składu. Mimo osłabienia niżej sklasyfikowana w tabeli Wisła była bliska zdobycia trzech punktów. Do 82. minuty gospodarze prowadzili, jednak wtedy za zagranie ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Przemysław Kaczmarek. - Moim zdaniem takich jedenastek nie powinno się gwizdać. Ręka była, jednak co zawodnik ma zrobić, gdy strzał jest z dwóch metrów - stwierdził trener Gawroński.
Czytaj także o zwycięstwach Korony Piaski, Zjednoczonych Pudliszki i Krobianki Krobia.
Wisła Borek Wlkp. - Orla Jutrosin 2 : 2 (1 : 1)
0:1 - Robert Bieńkowski (25')
1:1 - Tomasz Gawroński (45')
2:1 - Michał Kasprzak (58')
2:2 - Przemysław Kaczmarek - z rzutu karnego (82')
Wisła: Orłowski - Baran (70' Urbaniak), Gawroński, Janowski, Marciniszyn, Derwich, Pelczyk, Konieczny, Tomczak, Kasprzak, Grzemski (78' Kaźmierczak)
