Jak mówi Waldemar Bujakiewicz, sołtys Rogowa nie wahał się ani chwili, gdy podczas ostatniego konwentu sołtysów w gminie Krobia usłyszał, iż można otrzymać środki finansowe na organizację imprez.
- Od razu poszedłem do pani Ani Krzyżostaniak z Międzygminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krobi i powiedziałem, że chciałbym we wsi zorganizować wianki - tłumaczy włodarza sołectwa.
Oczywiście pieniądze otrzymał, a zostały one przeznaczone, wraz z funduszami sołtysa i rady sołeckiej na zakup kiełbas, słodkości oraz napojów, którymi później w trakcie Nocy Kupały byli częstowani uczestnicy.
Skąd w ogóle pomysł, aby zorganizować tego typu wieczorne uroczystości w Rogowie? Czy impreza ma jakieś daleko idące korzenie - o tym dowiesz sie w bieżacym wydaniu "Życia Gostynia".