Sukcesywnie, na każdej sesji Rady Miejskiej w Krobi, od momentu wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania w centrum miasta, czyli przy ulicy Rynek, Jutrosińskiej i Placu Kościuszki, pojawia się informacja o sumach pieniędzy, jak wpływają do gminnego skarbca z tytułu funkcjonowania SPP. Również na ostatniej, XXIII sesji burmistrz Sebastian Czwojda poinformowała jak wygląda sytuacja finansowa z tym związana.
- W okresie od 1 czerwca do 23 września przychody z tytułu biletów zakupionych w parkometrach to kwota 40 000 złotych – mówił włodarz gminy. Część dochodów związana jest z przychodami z opłat dodatkowych, czyli opłat za brak biletu. Jest to blisko 6 000 złotych.
Jednakże, jak podawał burmistrz Krobi, od momentu wprowadzenia strefy wpływy z kar za brak biletu z każdym miesiącem spadają. - Zdaje się, że nasi mieszkańcy zaczynają przyzwyczajać się do płatnej formy parkowania w centrum Krobi. Sytuacji, gdy bilet nie jest wykupiony jest coraz mniej – podsumował Sebastian Czwojda.
W okresie od 1 czerwca do 23 września łączne przychody z funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania w Krobi wyniosły 48 338, 62 zł, z czego:
- 40 145, 60 zł to przychody z tytułu biletów zakupionych w parkometrach
- 218,02 zł to przychody z tytułu opłat przez aplikację moBILET
- 2 200,00 zł to przychody z tytułu zakupu kart abonamentowo-parkingowych
- 5 775,00 zł to przychody z tytułu opłat dodatkowych (opłat za brak biletu)
Czytaj także: o zderzeniu osobówki z traktorem