reklama

Lew zasłużenie wygrał z Sokołem

Opublikowano:
Autor:

Lew zasłużenie wygrał z Sokołem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Sokół Chwałkowo nie wykorzystał autu swojego boiska i przegrał w derbach z Lwem Pogorzela 0 : 3. - Jesteśmy w kryzysie i właściwie dogorywamy do końca rundy jesiennej. Niestety przegraliśmy dziś zasłużenie. Lew od początku meczu grał lepiej piłką, choć do momentu straty pierwszego gola w 44. min właściwie poważnie nam nie zagroził - stwierdził po meczu trener Sokoła Chwałkowo Dawid Kaczmarek.

W 44. minucie na czystą pozycję wyszedł Maciej Krystkowiak i posłał piłkę obok wychodzącego bramkarza Sokoła. Na kolejną bramkę kibice czekali do 75. minuty. Było warto. Przemysław Ptak umieścił piłkę w "okienku" bramki gospodarzy. Wynik w doliczonym czasie gry ustalił Michał Łopaczyk. - Po przerwie ruszyliśmy do odrabiania strat i długo przebywaliśmy na połowie rywala, ale nie miało to przełożenia na sytuacje bramkowe. Na nasze nieszczęście, po pięknym uderzeniu w okienko, straciliśmy drugiego gola i było już po meczu. Na długo ugrzęźliśmy w środkowej części tabeli i teraz nie patrzymy już w górę, a oglądamy się za siebie, by nie wyprzedziły nas jeszcze Wielkopolanka Szelejewo i Tur Turew - mówi trener Sokoła.

KS Sokół Chwałkowo – Lew Pogorzela 0:3 (0:1)

0:1 – Maciej Krystkowiak (44’)

0:2 – Przemysław Ptak (75’)

0:3 – Michał Łopaczyk (90’)

KS Sokół Chwałkowo: Kaczmarek – Rosik, Bartkowiak, Frąckowiak, Wielebiński, Rejek, Naskręt, Krzyżosiak, Kłakulak (60’ Dechnik), Wolsztyniak (72’ Kmiecik), Wojtkowiak.
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE