Karą grzywny w kwocie 1500 zł i 1000 zł ukarano współsprawców kradzieży paszy, do której doszło w miejscowości Wygoda. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 1350 zł.
- Owładnięty chęcią szybkiego zarobku obywatel Ukrainy, pracujący na stanowisku kierowcy przewożącego paszę w jednej z okolicznych firm, za namową polskiego sąsiada przy jednym z transportów odsypał mu jej około 1,5 tony. Inicjator kradzieży miał już odbiorcę, który był zainteresowany jej zakupem. Na szczęście nie nacieszyli się zbyt długo zagrabionym łupem - stwierdził Bogdan Zygmunt, prokurator rejonowy w Gostyniu.
Sprawcy szybko zostali zatrzymani i doprowadzeni do sądu. Jak mówił prokurator, w trakcie przesłuchania przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze. Policja sporządziła wobec nich wniosek o przeprowadzenie postępowania w trybie przyspieszonym. Jednak sąd uznał, że nie ma ku temu przesłanek i przekazał sprawę do trybu uproszczonego.
Polak otrzymał karę w wysokości 1500 zł, a Ukrainiec w kwocie 1000 zł. Skradzione mienie wróciło do właściciela. Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj także o koncercie Andrzeja Rybińskiego oraz o zawodach strażackich w Pępowie
