Zespół z Pudliszek przegrał po raz trzeci w tej rundzie. Po Wielkopolance i Sarnowiance lepsi od lidera okazali się piłkarze ze Spławia.
Mecz od początku nie układał się po myśli przyjezdnych, którzy już po kwadransie gry musieli „gonić” rywala. Jeszcze w tej części gry Zjednoczonym udało się dopaść przeciwnika. Bramkę do szatni zdobył Remigiusz Jerszyński. Po zmianie stron optyczną przewagę zyskali podopieczni Romana Gronowskiego, ale bili głową w mur. Dużo bardziej skuteczni w swoich poczynaniach byli gospodarze. W 84. min wykorzystali jedną z nielicznych sytuacji. Po uderzeniu z rzutu wolnego bramkarz Zjednoczonych odbił piłkę przed siebie. Z tego „prezentu” skorzystali miejscowi, wychodząc ponownie na prowadzenie, którego nie oddali już do końcowego gwizdka. Po tej porażce przewaga zespołu z Pudliszek nad wiceliderem stopniała do trzech „oczek”. Pięć punktów straty do lidera ma Awdaniec Pakosław. Finisz rozgrywek może być interesujący.
MAS-ROL Spławie – KA4 Zjednoczeni 2:1 (1:1)
1:0 (15’)
1:1 Jerszyński (43’)
2:1 (84’)
KA4 Zjednoczeni Pudliszki: Wlekliński – Łodyga, Żelichowski, Hądzlik (85’ Józefiak), Gronowski, Świerzewski, Jurdeczka, Bzdęga, Wolański, Jerszyński (75’ Paszek), Kurasiak