Najbliższa rynkowi ul. Kotkowiaka w Pogorzeli jest często uczęszczaną drogą. Znajduje się tam sporo miejsc parkingowych, umiejscowionych bezpośrednio przed sklepami. Niektórym mieszkańcom zaczyna ta sytuacja przeszkadzać. - Ludzie burzą się właśnie na temat ulicy Kotkowiaka. Po jednej stronie stoją samochody, aby dwa kolejne się wyminęły to jest tragedia. Mało tego, tam przechodzą dzieci i istnieje problem, aby ktoś mógł spokojnie przejść. Kiedyś tam się coś stanie – mówił radny Witold Stodolny.
Radny zaproponował, aby w tym miejscu postawić zakaz postoju lub zamknąć drogę w jedną stronę. - Będzie wojna, że nie ma dojazdu do tamtejszych sklepów, może lepszym wyjściem byłby jeden kierunek ruchu? - zastanawiał się rajca. - Statystyki mówią o tym, że na ul. Krotoszyńskiej, czy Gostyńskiej bywają wypadki, natomiast tutaj, w zabudowanym terenie, w dużym ruchu wypadku nie było, więc czy mieszkańcy będą zadowoleni, jeśli zamkniemy im możliwość komunikacji? Wspomniany problem dotyczy głównie godzin okołopołudniowych, potem się nieco rozładowuje, teraz druga apteka przejęła część klientów, a kiedyś podjeżdżało ich tutaj więcej. Kiedyś mieszkańcy tego zakazu nie chcieli – przypominał burmistrz Piotr Curyk.
Więcej czytaj w bieżącym wydaniu Życia Gostynia!